Wprowadzenie do filmu
Todd Phillips stworzył historię przedstawiającą narodziny szaleńca, który stał się głównym wrogiem Batmana. Ten, kto interesuje się komiksami zna go jako żartownisia, którego przeszłość jest zagadkowa. Czy Joker od zawsze był pozbawionym empatii złoczyńcą, który odpowiedzialny jest za śmierć niewinnych?
Fabuła Jokera
Historia przedstawia nam Arthura Flecka, pracującego jako klaun, który mierzy się z odrzuceniem przez bliskie otoczenie. Mieszka on z matką w jednej z biedniejszych dzielnic. Fabułę można w mojej opinii podzielić na etapy.
Interpretacja postaci Jokera
Początkowo poznajemy Arthura jako zamkniętego w sobie bohatera, który nie jest rozumiany przez innych. Nawet najbliższa mu osoba, jaką jest jego matka nie potrafi mu pomóc w zrozumieniu siebie. Przed przemianą odbiorca widzi jak maluje twarz, po czym uśmiecha się. Po chwili z jednej strony czarna farba skapuje mu po twarzy. Można to odczytać jako cierpienie, ukryte za uśmiechem.
Scena, która wpływa na odbiór filmu i postać Arthura jest moment, kiedy jedzie metrem. Trójka młodych mężczyzn zaczyna znęcać się fizycznie nad Arthurem. Mając broń używa jej przeciwko napastnikom zabijając ich, aby następnie uciec z miejsca zdarzenia.
Matka bohatera trafia do szpitala, gdzie zostaje uśmiercona przez Arthura. Po jej śmierci przechodzi metamorfozę pod względem wyglądu. Zmienia kolor włosów na zielony i maluje twarz, aby wyglądać jak klaun. W międzyczasie odwiedzają go znajomi, gdzie jeden z nich wpakował Arthura w kłopoty, przez to że dał mu broń. Arthur zabija go, jednak puszcza wolno niskorosłego znajomego, widząc że ten był dla niego dobry.
Kiedy wychodzi na ulicę można stwierdzić, że nie jest Arthurem a Księciem Zbrodni. Jokerem. Udaje się on na występ do jednego z prowadzących. W jednej ze scen prosi prowadzącego, aby przedstawić go jako Joker. Kiedy dochodzi do występu na żywo bohater zabija prowadzącego, twierdząc że ten go ośmieszył. Na końcu widzimy Jokera w zakładzie dla obłąkanych, jeden przed tym przewijały się sceny, kiedy się tam znajdował. Można więc wywnioskować, że to co widzieliśmy przez większą część filmu, było wymysłem Arthura. Z drugiej strony sądzę, że historia przedstawia nam narodziny złoczyńcy zanim trafił do zakładu dla obłąkanych.
No responses yet